czwartek, 10 maja 2018

WYPRAŁAM O BAG!

Dziś po raz pierwszy zafundowałam prysznic mojemu O bag'owi...

Mimo że wybrałam ciemny kolor body, to niestety nie jest on łatwy w utrzymaniu...
O bag ma to do siebie że się rysuje, a na czarnym dodatkowo robi się jasny nalot wynikający z ocierania się torebki o kurtkę/spodnie/otoczenie ;)
Nadszedł w końcu taki moment, w którym chusteczki dla niemowląt rozkładają bezradnie ręce.
Żeby było mało to spódniczka pofarbowała liny na granatowo, a organizer nałapał paprochów  nieznanego pochodzenia...

Generalne porządki zaczęłam od "rozebrania" torebki, wykręciłam liny i wyjęłam organizer. Nastawiłam pralkę na krótki program 14 minut 30 stopni, uchwyty włożyłam to torby i ją związałam, tak aby gwinty nie uległy uszkodzeniu podczas prania. Maksymalna temperatura w jakiej możemy prać akcesoria O'bagowe to 40 stopni, pamiętajcie o tym!
Organizer wrzuciłam na ten sam szybki program i tyle mu wystarczyło.
Nie wrzuciłam ich razem, ponieważ bałam się że uchwyty pofarbują się podczas prania.Po wyjęciu organizera z pralki starałam się go "wyprostować' tak aby susząc odzyskał swój fason.  Umycie body również nie sprawiło mi większych problemów, najzwyczajniej w świecie wrzuciłam pod prysznic i umyłam je gąbeczką nasączoną  mydłem.
Na koniec położyłam je na boku, po czym przelałam na zmianę zimną i gorącą wodą.
 Po całym zabiegu pielęgnacyjnym wystawiłambody  na balkon, tak aby mogło naturalnie wyschnąć.
!!!! PAMIĘTAJCIE NIE WYSTAWIAJCIE BODY NA SŁOŃCE BO SIĘ ZNIEKSZTAŁCI !!!!


spa o bag | czyszczenie | pielęgnacja |porządki

suszenie o bag | kwiaty | balkon | taras


Suche body warto wypolerować plakiem, więcej na ten temat znajdziecie w poście Jak czyścić i dbać o O'bag.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz